Autor Wiadomość
Dante
PostWysłany: Śro 17:02, 22 Mar 2006   Temat postu:

No fakt Chi-Chi to robot domowy chyba, ale z drugiej strony popatrz na jej charakter...
bemben
PostWysłany: Nie 8:27, 19 Mar 2006   Temat postu:

Heh Songo niemogl dbac o rodzinke zadobrze bo jak zap****** jak wol zeby ratowac ziemie to jak myslicie kto wieszal pranie kto gotowal kto zmienial pieluch a to wszystko zasluga 1 kobity Very Happy CHI-CHI Very Happy tak ze ona tu wymiata
Ren Asakura
PostWysłany: Sob 22:21, 18 Mar 2006   Temat postu:

był dobrym ojcem bo dbał o rodzine Very HappyVery Happy
SonGohan
PostWysłany: Sob 19:09, 18 Mar 2006   Temat postu:

Zależy gdy Songo był zajęt ratowaniem Ziemi to oczywiście rodzina była zaniedbana bo takie walki chwile trwają.....
A jak Ziemi nie groziło niebezpieczeństo zawsze był u boku rodziny.
Dante
PostWysłany: Pią 22:21, 17 Mar 2006   Temat postu:

tak był dobrym ojcem ponieważ bronił swojej rodziny i ją kochał . czegoż chcieć więcej ?może i zaniedbywał rodzine ale przecież kazdy wie ze stała u niego na perwszym miejscu
Kamillo
PostWysłany: Pon 10:47, 23 Sty 2006   Temat postu:

Gdyby Goku nie musial walczyc z wrogami to bylby na pewno dobrym ojcem, poniewaz nie musialby tak czesto opuszczac domu, ale Gohan i tak czesto z nim wybieral sie na pojedynki (np. Namek lub walka z Cellem), a pozniej to Gohan wydoroslal i nie potrzebowal juz wielkiej opieki rodzicow. Goten w DBZ byl dzieckiem i nie mial opieki ojca, poniewaz Goku byl w Zaswiatach, ale opiekowali sie nim Chi-Chi i Gohan. W DBGT, Goten mial okolo 17 lat, ale jego tata juz byl na Ziemi wiec wychowywal go od 7 roku zycia, wiec tak zle nie bylo Very Happy A jesli chodzi o to czy Son-Goku byl dobrym mezem to mowie ze tak, ale czy Chi-Chi byla dobra zona to nie wiem Very Happy Darla sie na niego kazala sprzatac i nie zabierac syna na pojedynki, ale Goku zawsze sprytnie wylatywał z domu, aby potrenowac i nie slyszec zrzędzenia swojej zony Very HappyRazz
Largo
PostWysłany: Czw 19:56, 19 Sty 2006   Temat postu: Czy Goku był dobrym ojcem??

Hmm... ostatnio naszła mnie taka dziwna mysl - czy Goku był dobrym ojcem i mężem? Takie to trochę dziwne, ale tak mi się trochę wydaje ze jednak nie. Nie zajmował się domem, często go nie było bo znikał na treningi( na długo) i jakby nie patrzeć z takiego ludzkiego punktu widzenia, to wystawiał trochę rodzine na niebezpieczeństwo bo gdy ginoł to zostawiał ich samych. Z drugiej jednak strony gdyby się nie poświęcał to cały świat by został zniszczony, ale chciabym byscie oceniali tak jakby nie musiał walczyc z wrogami.

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group